piątek, 29 kwietnia 2016

"Miłosierny" i "łaskawy" - Bocian biały

Zjawiła się wiosna  a wraz z nią duży ptak brodzący jakim jest bocian biały o masie od 2.3 do 4.5 kg. Bociany te charakteryzuje upierzenie w kolorze białym, z czarnymi piórami na skrzydłach. Dorosłe ptaki posiadają długie szyje, czerwone nogi oraz spiczaste dzioby. Średnia wielkość bociana od czubka dzioba do końca ogona to 100 - 115 cm,  natomiast rozpiętość skrzydeł wynosi od 155 do 215 cm. Tęczówki bocianów są ciemnobrązowe albo szare, przy czym skóra wokół oczu jest czarna. Ptaki te wydają głos zwany klekotem w momencie powitania pary na gnieździe jaki i wówczas kiedy czują niepokój. Pojawienie się klekotu związane jest z wygięciem szyi do tyłu to tego stopnia, iż głowa zostaje położona na grzbiecie.


Bociany białe co roku w sierpniu i wrześniu odbywają stadami wędrówki w celu zimowania w Afryce. Do Europy wracają w marcu i kwietniu. Podróż pomiędzy Europą a Afryką odbywają przez Lewant na wschodzie lub Cieśninę Gibraltarską na zachodzie. Ptak ten unika Morza Śródziemnego podczas swej podróży, ponieważ nad wodą nie tworzą się wznoszące prądy powietrzne z których korzysta podczas lotu.  


Bociany są mięsożerne a w ich jadłospisie można znaleźć owady, płazy, gady, ryby, małe ptaki i ssaki. Ptaki te szukają pożywienia na podłożu w niskiej roślinności jak i w płytkiej wodzie.

 
Bocian nie dobiera się w pary na całe życie pomimo, iż jest ptakiem monogamicznym. Samiec wraz z samicą buduje gniazdo z którego mogą korzystać nawet przez kilka lat. Każdego roku może odbyć się jeden lęg, w skład którego wchodzi zazwyczaj 4 jaja. Z jaj po około 33-34 dniach wykluwają się pisklęta z czarnym dziobem posiadającym brązowy koniec oraz z różowymi nogami, które zmieniają kolor na szaro-czarny. Kolor upierzenia, dzioba i nóg zmienia się, a ostateczny wygląd osiąga w drugim roku życia. Zarówno wysiadywaniem jaj jak i karmieniem młodych zajmuje się obydwoje rodziców. Młode ptaki opuszczają gniazdo po około 58-64 dniach od wylęgu, przy czym rodzice karmią je jeszcze prze okres od 7 do 20 dni.


Bociany są gatunkiem chronionym na mocy Ustawy o Ochronie Przyrody, Konwencji Bońskiej, Berneńskiej, Ramsarskiej oraz  jest także o nich mowa w tzw. Dyrektywie Ptasiej Unii Europejskiej. To właśnie w Polsce gniazduje największa populacja tych ptaków - według danych z 2004 roku było to 50 000 par.  


Bociany pełniły ważną funkcję w kulturze i folklorze, ponieważ gniazdowały one na dachach domostw lub w ich pobliżu, były duże i zjadały szkodniki. W Starożytnym Egipcie ptak ten był umieszczany na hieroglifach jako Ba czyli dusza. W języku hebrajskim określany jest jako chasidah czyli "miłosierny" i "łaskawy". W mitologi greckiej i rzymskiej jest przedstawiany jako wzór rodzicielskiego poświęcenia. Wierzono, iż ptaki te nie umierają ze starości tylko odlatują na wyspy i tam przybierają ludzką postać. Co ciekawe wyznawcy Islamu również otaczają szacunkiem bociany. Istnieje przekonanie, iż muzułmanie którzy za życia nie odbyli pielgrzymki do Mekki przybierają postać tych ptaków i odbywają  ją podczas ich wędrówki. Niemcy traktowali obecność gniazda bocianiego w domostwie jako ochronę przed pożarem. Dla mieszkańców Polski, Ukrainy i Litwy bociany gniazdujące na budynku mieszkalnym są symbolem harmonii w rodzinie.



Ptak ten często jest umieszczany na znaczkach pocztowych. Był on także polską maskotką na Targach Expo 2000 w Hanowerze. Bocian jest również symbolem jak i ptakiem narodowym Litwy i Białorusi.



Według europejskiego folkloru to właśnie bocian przynosi dzieci nowym rodzicom o czym mówi opowiadanie Hansa Christiana Andersena noszące tytuł "Bociany".  Dzisiaj nadal ptak ten jest wiązany z noworodkiem i wykorzystywany w reklamach produktów dla dzieci takich jak np. pieluszki.


Aniu mam nadzieję, że spełniłam Twoje oczekiwania odnośnie bociana :) Jest mi niezmiernie miło, iż mogłam spełnić Twoje życzenie. Pozdrawiam Cię serdecznie a Wam wszystkim życzę miłego dnia :)

środa, 27 kwietnia 2016

Kolorowo i przytulnie

Staramy się, aby pomieszczenia w których przebywamy były przytulne i kolorowe. Należę do osób lubiących różnego rodzaju świeczki, świeczniki, lampki. W związku z tym, iż akurat mam w domu lampki LED postanowiłam wykorzystać je do ozdoby pokoju córeczki. Z lampek powstał łańcuszek kolorowych świecących kwiatuszków i kokardek.


W skład całego łańcucha wchodzi 10 sztuk lampek - w związku z czym do ich ozdoby przygotowałam sobie po 5 szydełkowych kwiatów i kokardek. U mnie kwiaty są akurat w różnych kolorach, natomiast kokardki w dwóch. Można zrobić je w jednym kolorze, dwóch lub w różnych odcieniach danego koloru - w zależności od tego jaki kolor dana osoba preferuje. 


W środku przygotowanych kwiatuszków i kokardek umieściłam lampki LED.  W skład ozdobnego łańcucha mogą wchodzić same kwiaty lub kokardki. Można stworzyć ozdobny łańcuch z różnych wzorów kwiatów. 



Taki ozdobny łańcuch z kwiatków i kokardek może służyć jako ozdoba pokoju dziecięcego, sypialni czy salonu. Można również zawiesić go na małej choince na święta albo użyć do jego wykonania większej ilości lampek. Jak to mówią wyobraźnia podsunie pomysł gdzie go przywiesić :) 


W razie pytań proszę o kontakt:  bajkowyswiat21@gmail.com Miłego dnia Wam życzę :)

czwartek, 21 kwietnia 2016

Dzwoneczek i Dora - bajkowe laleczki.

Dzieci uwielbiają bajkowych przyjaciół i chętnie się do nich przytulają. Ostatnio córcia zażyczyła sobie Dzwoneczka i tak właśnie w Bajkowym Świecie z kolorowej włóczki przy pomocy szydełka powstała bajkowa laleczka.


Dzwoneczek ma około 26 cm wzrostu łącznie z koczkiem. Skrzydełka wykonane są z białej włóczki ze złotym błyskiem. Do sukieneczki w pasie zostało przyszytych 5 ozdobnych listków.


Jeszcze uszczęśliwiona właścicielka laleczki :) 


Rok temu powstała inna laleczka mianowicie Dora. Lala ta ma około 28 cm wysokości. Bransoletkę, wianek oraz pasek od sukieneczki można ciągać.




Życzę Wam miłego dnia :) W razie pytań proszę o kontakt: bajkowyswiat21@gmail.com

wtorek, 12 kwietnia 2016

Pustelnia św. Jana z Dukli

Fotografie trochę się wyleżały od listopada, ale w końcu zmotywowałam się i zabiorę Was znów na malutką wycieczkę. Wycieczkę do miejsca naprawdę cichego i spokojnego jakim jest pustelnia św. Jana z Dukli. Miejscu otoczonym przyrodą, w którym można pomyśleć spokojnie, przestać się choć na chwilę śpieszyć.
Pustelnia ta znajduje się na wzgórzu Zaśpit jakieś 1.5 kilometra od miejscowości Trzciana położonej przy drodze Dukla - Barwinek w województwie podkarpackim, powiecie krośnieńskim. Pustelnię założono w 1769 roku po beatyfikacji bł. Jana.


Przy drodze do pustelni usytuowana została M-ka z ołtarza papieskiego z pielgrzymki do Krosna, która odbyła się 10 czerwca 1997 roku.


Obecna kaplica pochodząca z początku XX wieku jest trzecią kaplicą wzniesioną w tym miejscu.  W 1769 roku wybudowana została tutaj murowana kaplica, którą strawił pożar w 1883 roku.  Legenda głosi, iż właścicielce Dukli Marii Amelii z Bruhlów Mniszchowej we śnie objawił się św. Jan polecając jej wybudowanie w miejscu pustelni kaplicy - co też uczyniła. Po jej zniszczeniu w 1887 roku wzniesiono tutaj drewnianą kaplicę z fundacji Cezarego Męcińskiego. Obecna neogotycka kaplica istniejąca do dzisiaj powstała w  latach 1906-1908  dzięki staraniom gwardiana bernardynów dukielskich Ambrożego Ligasa. Kaplicę zaprojektował bernardyn o. Kamil Żarnowski. Tutaj znajduje się polichromia ukazująca życie Jana, którą namalował sanocki malarz Władysław Lisowski.






Co ciekawe na poddaszu kościoła znajduje się kolonia rozrodcza dwóch zagrożonych w całej Europie gatunków nietoperzy: podkowca małego oraz nocka dużego.





W miejscu tym podziwiać możemy również taras ze sztuczną grotą, w której znajduje się źródełko. Właśnie z tego źródełka pielgrzymi mogą naczerpać sobie wody.





Widok małej pustelni.



Na ścieżkach otaczających pustelnię znajdują się piękne stacje Drogi Krzyżowej.





Oto jeszcze kilka widoków otaczających to spokojne miejsce, które odwiedzają nie tylko pielgrzymi.




sobota, 2 kwietnia 2016

Bajkowy przyjaciel

Dziś chcę Wam pokazać naszego przyjaciela. Od pewnego czasu bardzo blisko mojego domu przychodzi daniel. Jest fenomenalny, ponieważ pozwala podejść bardzo blisko siebie i nie płoszy się.  Moja córcia szaleje na jego punkcie do tego stopnia, że kilka razy dziennie sprawdza czy już się zjawił. Właśnie przed chwilą udało mi się zrobić kilka fotografii :)