Jesienny las - cóż on w sobie ma? Dla mnie dużo kolorów i taki swój klimat. Niby ten sam las a inny w każdej porze roku. Las żyje swoim życiem, mówi swoim głosem - czasem jest to szept a rzadziej donośny ryk łamiących drzew. Mieliście kiedyś tę przyjemność aby stać w lesie i posłuchać szumu drzew, śpiewu ptaków - niby takie nic a może jednak coś? To w lesie można odpocząć, w spokoju sobie pomyśleć o czymś i cokolwiek zobaczyć. Las potrafi też spłatać psikusa ;) Może Wam jakiegoś spłatał, może napiszecie mi co to było? Las na chwilę oddala nas od codzienności, będąc w nim człowiek jakimś dziwnym trafem potrafi się uspokoić i wyciszyć.
